I

Jak mogłyście zauważyć coś z poprzednim tytułem było nie halo. Jednak muszę was zdziwić. Ten zabieg zrobiłam specjalnie. Nie jestem nowa w ''tych sprawach''. Moja przygoda zaczęła się dokładnie od 2 października 2017 roku. W następnych wpisach wspomnę moją historię, aż do tego momenty. Teraz zostawmy to, zaczynając od tego pierwszego zdania, jako mały wstępik. Mam nadzieję, że pomożecie mi wytrwać w zaburzeniach i ja wam pomogę. Zaczynamy nowy dzień , nowa karta. Trzymajcie kciuki za udany dzień bez jedzenia. Następnym razem widzimy się dłużej. Pa pa piórka.

Komentarze

  1. Witam, czy daloby sie z Toba jakos skontaktowac przez gg? Moglysbysmy sie troche poznac i pomagac sobie w tych trudnych chwilach.

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz